| Andergraundowy apartament Saia | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 11:32 am | |
| -No, to do roboty! - Klepnął Ją w ten zgrabny tyłeczek ze złośliwym uśmieszkiem na twarzy po czym wyszedł gdzieś
>do idem pa x* < |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 11:40 am | |
| Gdy demon wyszedł westchnęła. No, przynajmniej zdobyła pracę.. Ostrożnie, nasłuchując czy przypadkiem za drzwiami nie czai się coś co mogłoby być kłopotem, zwiedziła część siedziby, po czym wybrała sobie jeden z pustych pokoi. Po wcześniejszym dokładnym obejrzeniu go, powolutku poszła wziąć prysznic. Po doprowadzeniu się do porządku oraz ubraniu przygotowanego już skąpego stroju, wzięła się za swoją nową pracę, zostając przed tym poinformowana co, jak i gdzie przez innych członków służby.. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 4:18 pm | |
| Pojawił się za swoją nową kicią, jego dłonie splótł wokół Jej płaskiego, zgrabnego brzuszka, ustami pomiział Jej kocie uszko by szepnąć po chwili -Witam |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 5:21 pm | |
| Ne poruszyła się. Niekiedy, a właściwie wszędzie gdzie dostawała pracę, próba oswobodzenia się kosztowała ją zmianę posady. Obiecała sobie że bez względu na koszty, tej już nie straci. Z trudem tylko wymówiła jedno słowo, a przez co jej ogon drgnął. -Panie. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 6:38 pm | |
| -Jak Ci się podoba nowa praca? - Jej reakcja zadziwiła go, wręcz pozytywnie. Podobało mu się że kicia nie stawia żadnych oporów choć tak czy inaczej zabierało to trochę frajdy |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 7:20 pm | |
| Poruszyła uszami. Powoli przerażenie ustępowało uczuciu bezsilnego spokoju. - Wszystko wspaniale. Dziękuję, że zechciał mi Pan dać szansę.. W duszy nie czuła już nic. Było jej wszystko obojętne, co z nią zrobi. W końcu pozwolił jej tu zamieszkać, tak czy inaczej jest jej Panem, i zrobi z nią co mu się podoba. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 7:25 pm | |
| Obrócił Ją tak aby była do niego przodem po czym złapał Ją w sidła swymi krwisto czerwonymi oczyma. -Ciesze się - Szarmancki uśmiech zagościł na jego twarzy |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 7:38 pm | |
| Z trudem opanowała kłębiący się w niej strach. Stała w bezruchu bezmyślnie spoglądając na mężczyznę. Bała się go, ale jednocześnie nie była zdolna się bronić. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 7:41 pm | |
| Demon jako drapieżnik potrafił wyczuć Jej strach -Boisz się mnie? - Zapytał szczerząc się z leksza, a jego dłoń powędrowała po Jej brzuchu aż pod Jej majteczki lecz zatrzymała się po chwili i jedyne co spenetrowała to majtki |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 7:46 pm | |
| Nie odpowiedziała. Mężczyzna wydawał się jej nie tylko niebezpieczny, ale i w jakiś sposób pociągający. Teraz z trudem trzymała się na nogach, jednak nie mogła prostestować, nie mogła zrobić nic. Ogonem nieświadomie musnęła jego policzek. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 7:48 pm | |
| Wyszczerz lekko się poszerzył, usta demona powoli zbliżyły się do Jej ucha by po tym, subtelnym głosem szepnąć -Chcesz tego? - Jego dłoń w bardzo wolnym tempie; posuwała się niżej i niżej... |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 7:59 pm | |
| Nie była w stanie odpowiedzieć. Chciała? Jedyne czego była pewna, to teko że śmiertelnie się bała. Z trudem udało jej się wydukać kilka słów. - Pani..e rób jak uwa..ażasz.. Jej oczy szybkim ruchem spenetrowały całego swojego pana. Wcześniej nie miała okazji mu się dokładniej przyjrzeć. Coraz bardziej ją pociągał. Próbowała wypędzić z głowy te myśli, jednak nie była w stanie. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 8:02 pm | |
| Jego ponętne usta musnęły Jej ucho, powolnym ruchem zniżyły się aż do Jej szyi by tam osiąść i delikatnie zacząć obdarowywać Jej młodą skórę pocałunkami, Jej szyja nasiąkała namiętnością wydalaną z ust demona |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 8:10 pm | |
| Nie wiedziała już co robi. W chwili gdy straciła panowanie nad sobą zarzuciła mu ręce na szyję, aby po chwili zacząć ją delikatnie masować. Wiedziała że to on może robić z nią co zechce, a jednak nie chciała stać bezczynnie. Jej ogon co chwilę muskał go delikatnie po klacie. Czekała. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 8:16 pm | |
| Nagle zwinnym ruchem dobrał się do Jej ust, pocałował Ją delikatnie po czym zostawił Ją i odszedł na kanapę która była tu w pobliżu. Położył się na kanapczysku i odetchnął lekko.
x3 |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 8:20 pm | |
| Powoli dochodziła do siebie. Nie mogła uwierzyć w to co zrobiła ale jednocześnie czuła ogromną ulgę. Czyżby to już koniec? Stała jednak nadal w miejscu w którym ją zostawił.
[Ahh.. czyżby król Sai znudził się niewinną kotołaczką?^^ XD] |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 8:21 pm | |
| >ooo ne x> <
-Życzysz sobie czegoś? - Zapytał otwierając jedno oko by na Nią spojrzeć, słodko tak wyglądała lecz równocześnie kusząco, lecz Sai nie lubił gdy ta której sprawia przyjemność stoi jak kołek, czuje się wtedy jak lalkofil |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 8:31 pm | |
| - Panie, jestem panu jeszcze w czymś potrzebna? Nie chciała aby pozwolił jej odejść, nie teraz. Bała się sama siebie, jednak temu uczuciu nie mogła zaprzeczyć. Chciała go, pożądała swojego pana.
[Hah.. ] |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 8:34 pm | |
| -Bo ja wiem - Podniósł dłoń w powietrze i zaczął oglądać swe czarne paznokcie. Może wiedział że go pożąda? I tylko się z Nią droczył? Kij to tam wie, Sai to Sai nikt nie wie jaki on jest naprawdę |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 8:39 pm | |
| - Skoro tak, czy mogę narazie odejść do swoich obowiązków? W duchu modliła się aby jej nie pozwolił, ale co lepszego mogła powiedzieć? |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 8:42 pm | |
| -A masz jakiś powód do tego? - Zapytał obracając się w Jej stronę by lepiej Ją widzieć tymi swymi krwawymi oczyma |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 8:46 pm | |
| - W końcu to moja praca, a do pracy trzeba się przykładać. Odruchowo poruszyła się, a przy tym ogonem. Zastanawiała się w napięciu czy jej Pan pozwoli jej odejść. Jeśli tak, to na dziś zabawa skończona, a ona nie chce jej kończyć.. Niestety w takim wypadku będzie się musiała z tym pogodzić. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 8:50 pm | |
| -Zostań - Machnął dłonią i podwinął nogi robiąc miejsce na kanapie |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 9:00 pm | |
| Posłusznie podeszła i usiadła koło niego. Więc jednak może zostać. Nie potrafiła całkowicie ukryć szczęścia i podniecenia, przy tym ruszając leciutko uszami. Miała nadzieje że tego nie zauważył. Chociaż, może by było lepiej.. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia Pon Cze 29, 2009 9:01 pm | |
| Przewrócił Ją gwałtownie na plecy i zaczął całować po szyi, nie był już tak delikatny i subtelny, raczej dziki i pożądliwy. Jego dłonie wędrowały po Jej brzucho mozolnie schodząc niżej i niżej |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Andergraundowy apartament Saia | |
| |
|
| |
| Andergraundowy apartament Saia | |
|