| Cmentarz "Koniec" | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Pią Lut 06, 2009 7:29 pm | |
| Przyglądałam się Shirome z delikatnym uśmiechem, obserwując jego zmagania z grzywką. Na wieść o siostrze Niny zrobiłam lekko zdziwioną minę - Nina ma siostrę? - spytałam cicho - O proszę. Muszę częściej opuszczać pracownię. - westchnęłam cicho - Nie strasz mnie. Właśnie mnie mianowano następczynią Arc. - cicho mruknęłam niezadowolona - Po za tym straciłam rodzinę, czyli nic co by było warte uwagi. - westchnęłam cicho i odwróciłam głowę w bok. - Wybacz, na mnie czas. - uśmiechnęłam się nieznacznie i rozpłynęłam się w powietrzu. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Pią Lut 06, 2009 7:32 pm | |
| -papa. pomachał do kłebku dymu i znikł. |
|
| |
Leitis Podróżnik
Liczba postów : 786 Registration date : 04/11/2008
Karta postaci Srebrniki:
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Pią Lut 06, 2009 8:10 pm | |
| Pojawiła się na jednym z nagrobków. Rozejrzała się wokół i wyciągnęła z torby przerzuconej przez ramię kilka jakieś bandaż i kilka innych rzeczy. Położyła je na marmurze i westchnęła cicho. Wszystko owinęła zielonym materiałem i dokładnie zawiązała. Jest dobrze, pomyślała i usiadła na nagrobku. | |
|
| |
Leitis Podróżnik
Liczba postów : 786 Registration date : 04/11/2008
Karta postaci Srebrniki:
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Pią Lut 06, 2009 8:29 pm | |
| Nie będę przecież na nią czekać, pomyślała wstając i otrzepując białą sukienkę. Jest dobrze, powtórzyła sobie w duchu i opuściła cmentarz. | |
|
| |
Elys
Liczba postów : 1934 Age : 32 Registration date : 10/06/2008
Karta postaci Srebrniki:
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Sob Lut 07, 2009 8:20 pm | |
| Pojawiła się. Praktycznie od razu znalazła to, po co przyszła. Wzięła trzęsącymi się dłońmi bandaże i po chwili miała już opatrzone rany. Tym razem to coś powinno pomóc. | |
|
| |
Elys
Liczba postów : 1934 Age : 32 Registration date : 10/06/2008
Karta postaci Srebrniki:
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Sob Lut 07, 2009 8:52 pm | |
| Od razu poczuła się lepiej. Zaczerpnęła świeżego powietrza i opuściła to miejsce. | |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 9:39 pm | |
| Pojawił się kucając na jednym z krzyży. Ręce miał założone na kolanach a brodę opartą na nich. Patrzył gdzieś w dal zamyślony |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 9:42 pm | |
| Ramzes pojawił się w tych stronach, trzymając za małą rączkę mały balast, który mu pozostawiła jego była. Cóż miał poradzić, że kobieta zmarła niespodziewanie. Westchnął ciężko, mając nadzieję że spotka tu kogoś znajomego. Dawno nie był w tych stronach i stracił pojęcie gdzie, co i jak. Uśmiechnął się sam do siebie i siadł na nagrobku, biorąc malce na kolana. - Prawie jak w domu co? - mruknął, rozglądając się i trzymając małe coś. Zauważył Sai'a i uśmiechnął się szeroko, ale dość spontanicznie. Taki odruch na widok znajomej twarzy. Mimo, że był demonem. - Witaj - odparł spokojnie |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 9:47 pm | |
| Spojrzał na Niego dość obojętnym wzrokiem, nie miał już takiego ekstra humoru jak wcześniej -Yo.. Co to jest? - Wpatrywał się w 'mały balast' badawczo, nie tak jak zwykł patrzeć na takie małe cosie, z pogardą i obrzydzeniem, nie. Patrzył na malca z lekkim zainteresowaniem |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 9:50 pm | |
| (Sai, to jest dziecko. D-Z-I-E-C-K-O! xD) |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 9:52 pm | |
| >pfff oczywiście że wiem co to jest, tak jakbym w życiu tego czegoś nie widział PFFF. Masz mnie za idiotę? Przecież ja wiem co to jest! Znam takie cosie widziałem takie cosie i robię takie cosie!!< |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 9:52 pm | |
| Również przeszedł mu ten entuzjazm i tylko odetchnął nieco smutnym tonem, ale nie pokazywał tego po sobie aż tak bardzo. - Mój syn z krwi i kości - odpowiedział na pytanie demona, lustrując go wzrokiem. Nic się nie zmienił, a przynajmniej nie na zewnątrz. - Dawno mnie tu nie było - powiedział bardziej do siebie niż do kogoś. Poczochrał malca po głowie odruchowo. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 9:56 pm | |
| -Dawno... Nina pewnie wciąż na Ciebie czeka, nawet ja nie potrafiłem wybić Jej Ciebie z głowy - Uśmiechnął się nikle, widać resztki humoru jeszcze miał, i nie miał zamiaru się poddać tej posępnej aurze -A o Arc wiesz |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 9:58 pm | |
| A mały, z racji swego wieku był śpiący po podróży - Tato, zabij i tego. Chodźmy w końcu do jakiegoś domu. - Poprosił, wtulając się mocniej w Ramzesa. Ciężkie dzieciństwo? Można było tak to nazwać. Losario spojrzał w oczy demona bez żadnego strachu, ani chęci mordu. Ot, zwyczajny wzrok dziecka, pasujący do uśmiechniętej twarzy. Nie chciał się wtrącać jednak w rozmowę. Po co, skoro w jego mniemaniu Ramzes zaraz go zabije? |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 10:01 pm | |
| - Nie mam zamiaru za nią latać, niech robi co chce - wzruszył ramionami obojętnie. Nie miał wpływu na postępowanie byłej królowej, trudno było mu wszystko zrozumieć tak po powrocie, ale dawał sobie radę. - Zostaniesz ojcem chrzestnym tego malca? - zapytał wprost, waląc z mostu i będą gotowym na każdy rodzaj odpowiedzi. Uśmiechnął się lekko mimo wszystko. Posmyrał chłopca po karku, dużo przeżył podczas podróży z tak rozrywkom ojcem jak on. Skrzywił się nieco - Nie można, mam swoje powody - odparł do malca i podniósł wzrok na Sai'a - Jak będzie? |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 10:01 pm | |
| (jakie dziecko o.O Saiu, wiem wiem że robisz xd akurat mi nie musisz tego mówić ;*) |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 10:04 pm | |
| -Mogę - Wyszczerzył się słysząc małego upadłego, już zaczął mu się podobać, kto wie? Może jeszcze zostanie jednym z Saiowych kochanków... Demona nie rusza fakt że ktoś z kim się zabawia jest tej samej płci lub nawet dzieckiem, liczy się tylko to co chce -Twój tatuś - Tu spojrzał na Ramzesa, wnioskował że był jego ojcem... - Nie jest w stanie mnie zabić - Jego duma aż promieniała z tego wrednego wyszczerzu |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 10:06 pm | |
| Zmaterializowałam się w pobliżu, w cieniu drzewa, wyczuwając energię Ramzesa. Czarny płaszcz i naciagniętyna głowę głęboki kaptur skrywały moją postać. Przyglądałam się scenie ze łzami w oczach, nie wierząc w powrót syna. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 10:09 pm | |
| - W takim razie ja to zrobię. Jutro, teraz chcę spać. - Odpowiedział swobodnie, odwracając twarz od wyszczerzu demona. Kłamał. Musiał kłamać, w końcu jego ojciec był najsilniejszy. A jak nie to syn osobiście coś mu kiedyś zrobi. - I wypadałoby się przedstawić. - Dodał. rozmawiał z nim, a raczej wtrącał się w rozmowę dorosłych dobrą minutę. Znaczyło to, że to ktoś chociaż minimalnie ważny. Poza tym Ramzes nie chciał zabić. - Ale drugą osobę możesz? - Spytał jakby ożywiony. Cóż, dziecko króla poczuło coś dziwnego w głowie. Tak jak gdyby był tu ktoś jeszcze. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 10:15 pm | |
| Otarłam łzy z policzkow, by Ramzes ich nie widział. Wyszłam z cienia powoli, zsuwając kaptur z głowy i podeszłam bliżej. Uśmiechnęłam się delikatnie, po raz pierwszy od dłuższego czasu. - Witajcie... |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 10:19 pm | |
| Zaprzeczył intuicyjnie, bo wyczuwał w dwa różne sposoby następną osobę. Trudno zapomnieć takie rzeczy. - Matki się nie zabija... - odparł nieco zły na syna, ale zaśmiał się. W końcu tak go wyuczył i był z tego dumny. W tym świecie inaczej nie można było, trzeba było zabijać, aby przeżyć. Zmrużył oczy, siedząc przez chwilę cicho. - I tak bym nie zabił. To jest Sai synu, król demonów, a Twój ojciec chrzestny od dziś - wyrecytował. - Matko, nie chowaj się - rzucił przez ramię głośniej, ale właśnie podszedła. Uśmiechnął się beztrosko. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 10:24 pm | |
| *Słaby. Nigdy taki nie był.* Przeszło mu przez myśl, lecz uśmiechnął się radośnie i wtulił mocniej w ojca. Nie wiedział jeszcze, co to czytanie w myślach i takie sprawy. - Losario. Książę. - Odpowiedział tylko cicho, słysząc słowa ojca o Saiuko. Skoro król, to mógł być miły, a nawet wypadało. Kiedyś zawitali do małego księstwa i tam była król i królowa. tatuś był miły dla królowej, nawet za bardzo no i musieli się wynosić. No ale same zasady etykiety zostały xd |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 10:25 pm | |
| Podszedł do ich obu, naprawdę blisko... Przyglądał się malcowi, lekko natrętnie. Z kieszeni wyciągnął cukierka, był on biały, zapakowany w złoty 'papierek' -Chcesz cukierka? - Wyciągnął dłoń w stronę malca dając mu słodycz |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 10:28 pm | |
| I znowu wyrwany z tulenia się do ojca. Spojrzał na cukierka, potem na Ramzesa, Saiuko i ponownie na ojca. Czy mógł? Z resztą, w ustach nie miał nic od dwóch dni, wiec cukierek brzmiał miło. Wyciągnął jedną łapkę w jego kierunku i wziął. Szybko rozpakował i zjadł - Dziękuję. - Wydusił z siebie i znowu wtulił w Ramzesa. Co robić, było już zimno. Teraz patrzył na Korę. A więc to była jego babcia? |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" Czw Lut 12, 2009 10:29 pm | |
| Widząc jego beztroski uśmiech roześmiałam się cicho - Ramzesie... - wyszeptałam cicho - Wróciłeś. - ponownie otarłam policzki, ktore znów zrobiły się wilgotne od łez. Dopiero teraz spojrzałam na malca uważniej. - Książę powiadasz. Ramzesie, może mnie przedstawisz temu małemu gentlemanowi? - spytałam cicho uśmiechając się promiennie. |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Cmentarz "Koniec" | |
| |
|
| |
| Cmentarz "Koniec" | |
|