| Błotniste bagna | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Błotniste bagna Pon Wrz 01, 2008 9:46 pm | |
| Prawdziwe błotniste bagna. Można tu zażywać kąpieli. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Pon Wrz 01, 2008 9:51 pm | |
| Przyszedł w kombienezonie wojennym (moro) od stóp do głowy, na głowie hełm moro, w ręku miał pistolet na kulki, w drugim wiaderko z kuleczkami (napełnione farbą). Czołgał sie przez błoto polując na pobliskie drzewo. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Pon Wrz 01, 2008 9:54 pm | |
| Pojawiła się za Lawlietem spowita w ciemny zielonoszary płaszcz z kapturem naciągniętym na oczy. Lewitowała i zachowywała się kompletnie bezszelestnie. - Co robisz? - spytała konspiracyjnym szeptem. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Pon Wrz 01, 2008 10:09 pm | |
| - Ja? - spytał i strzelił w nią kulke z fabrą. - O to właśnie... - powiedział chichocząc. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Pon Wrz 01, 2008 10:15 pm | |
| Zmrużyła oczy starając się powstrzymać śmiech. Nie udało jej się. W jej ręku pojawił się jej łuk, a w wolnej dłoni strzała zakończona nie grotem, lecz wypełniona farbą kuleczką. Specjalne wyprofilowanie pozwalało na bezpieczne strzelanie do wszystkiego co żywe bez ryzyka jakichkolwiek zranień. Wycelowała w wampira i puściła cięciwę. Farbka rozprysnęła się po moro-wdzianku Lawlieta. - Rozumiem - odparła - A to nieszczęsne drzewo czym ci zawiniło, hmm? |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Pon Wrz 01, 2008 10:17 pm | |
| - Tym, że jest. - rzucił sie z mordem w oczach na drzewo. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Pon Wrz 01, 2008 10:18 pm | |
| - Może przydałby ci się tasak?- w jej dłoniach zamiast łuku znajdował się teraz ów przedmiot.- Mam jeden na zbyciu - dodała. Przyglądała się się uważnie iskierkom w oczach krwiopijcy. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Pon Wrz 01, 2008 10:22 pm | |
| Spojrzał na nią i zemdlał ze zmęczenia ;p |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Pon Wrz 01, 2008 10:24 pm | |
| Popatrzyła na niego podejrzliwie. W jej dłoni pojawił się dorodny pączek. Najlepszy z najlepszych. Zbliżyła go do swoich ust. - Zjem go... Najlepszy pączek na świecie... - zamruczała i delikatnie wgryzła się w smakołyk.- Nic nie zostanie dla ciebie - zanuciła. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Pon Wrz 01, 2008 10:29 pm | |
| Ten zapach zawsze orzeźwia, wyrwal jej pączka i zjadł w całości, po chwili padł jej w ramiona brudząc ją. - Pić, pić, zabierz mnie do baru...- wymruczał pół przytomny. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Pon Wrz 01, 2008 10:31 pm | |
| Uścisnęła go ciepło. Pomijając wszystkie niesnaski rasowe, nie chciała, żeby coś mu się stało. Kiedykolwiek. Nawet banalnego. Rozluźniła nieco uścisk, żeby nie wyjść na jakąś troskliwą. Zniknęła z nim do baru. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Wto Wrz 02, 2008 9:32 pm | |
| Pojawił się na małej, suchej wysepce. Oparł się o rosnące przy niej drzewo i wcisnął dłonie do kieszeni. Westchnął lekko rozmyślając. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Wto Wrz 02, 2008 9:34 pm | |
| Pojawiłam sie i spojrzałam na Reno z przebiegłym uśmieszkiem. - Przyda mi się to.. - Odciełam mu kępke włosów, roztrzepując przy okazji pozostałe i wpatrywałam się w zdobycz. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Wto Wrz 02, 2008 9:42 pm | |
| Złapał się za włosy. Wytrzeszczył oczy i spojrzał na swoją drżącą dłoń, na której widoczne były pojedyńcze, ucięte włoski. - Cooo? - Zamrygał oczami niedowierzając. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Wto Wrz 02, 2008 9:44 pm | |
| - Przydadzą mi się do eliksiru. - Włosy z mojej ręki pojawiły sie we flakoniku. Po chwili znikneły do mojego domu. Wzruszyłam ramionami - Och, nie przejmuj się, to tylko pare włosków.. - Spojrzałam na jego ropztrzepaną czuprynę, z przekornym uśmieszkiem. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Wto Wrz 02, 2008 9:49 pm | |
| Uśmiechnął się krzywo i spojrzał na dziewczynę przymrużonymi oczami. - Jakiego eliksiru? - Spytał, gdyż były to jego włosy, a co jego, nie może być użyte do byle czego. Także martwił sie o swój kosmyk. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Wto Wrz 02, 2008 9:52 pm | |
| - Co ci za róznica? - Prychnełam - Na głowe ci ich już nie oddam.. - Wytknełam mu język. Wskoczyłam na jakieś obłamane drzewo |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Wto Wrz 02, 2008 10:02 pm | |
| - Ta... - Założył dłonie za głowe, mając gdzieś rozczochrane włosy. Uśmeichnął się nieznacznie, przymykając przy tym oczy. - Jak widać, stęskniłaś się za mną. - Ziewnął udając obojętność. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Wto Wrz 02, 2008 10:08 pm | |
| - Ja?.. Za tobą?.. - Uniosłam brew - Marzysz.. - Odrzuciłam włosy do tyłu, w butnym geście i prychnełam - W końcu mam od ciebie wolne, bo Saia dręczysz, nie mnie.. - Usmiechnełam się z satysfakcją. - Czyż nie mam racji? - Wciąż unosiłam brew. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Wto Wrz 02, 2008 10:12 pm | |
| - Złudne nadzieje. - Wyszczerzył się, ukazując swoje białe zeby. - Nie wierz oszustowi... - Zerknął na Akumu z dzikim błyskiem w oku. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Wto Wrz 02, 2008 10:17 pm | |
| - Huh, co mnie to obchodzi? - Spojrzałam na niego kątem oka, z przekornym uśmieszkiem na ustach. Usiadłam na jakiejś niskiej gałęzi. - Ważne, że już mnie nie męczysz.. - Przeciągnełam się z udawaną obojętnością - I nie patrz tak na mnie! - Warknełam. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Wto Wrz 02, 2008 10:29 pm | |
| - Tak, tak. - Machnął dłonią na odczepnego i zaczął szperać w kieszeniach. - Y, nie to. - Schował puchowy kocyk i szperał dalej. - O! - W dłoniach trzymał cos malutkiego. - Patrz. - Pokazał demonicy małego, czarnego pajączka i schował go spowrotem. - Możesz pomarzyć. - Zasmiał się. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Wto Wrz 02, 2008 10:37 pm | |
| - Mój pająk! - Rzuciłam się na Reno z pięściami. Niestety bez stabilnego podłoża wpadliśmy w błoto. - Utopisz go! - Zaczełam szperać w kieszeni Reno. Oblewajac go tonami błota. Nieco mnie to rozbawiło, więc po chwili zamiast szukać pająka, oblewałam demona błotem. (byleby to nie była kieszeń na tyłku ==) |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Wto Wrz 02, 2008 10:40 pm | |
| Zmazał nadmiar blota z twarzy. - Brutus jest bezpieczny, mam ogromne kieszenie, nawet nie wiesz jak bardzo. - Uśmiechnał się i zanurkował wciągając Akumu pod błoto. Kochał kąpiele błotne. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Błotniste bagna Wto Wrz 02, 2008 10:45 pm | |
| - Po co niby takie ogromne? - Spytałam przekornie zanim "zatonełam". Spod błota wydobyły sie bąbelki mające oznaczac - Zgiń i nie wracaj! - Jednak raczej nie dało się czegogolwiek zrozumieć z mojego bulgotania. Jak mu sie wyrwałam to wynurzyłam głowe i zaczełam go podtapiac w tym błocie - Nie cierpie cie, irytujący demonie! - Nawet nie zdałam sobie sprawy, iz po raz pierwszy nazwałam kogokolwiek, tak otwarcie, demonem. Jednakże niezauważywszy tego, podtapiałam go dalej, z zawadiackim uśmieszkiem.. |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Błotniste bagna | |
| |
|
| |
| Błotniste bagna | |
|