Kraina Kayami Przyłącz się do naszego fantastycznego świata... |
|
| Bar "Lasmiro no Giruga" | |
|
+19Blair Ijiwaru Rosiel Dulce Shirou Sachiko Naoki Azakeru Anahel Altharis Ivy Serrai Selene Vallorth Elys Alexiel Taya Etolepsed Leitis 23 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
Shirou Duch
Liczba postów : 66 Registration date : 11/09/2009
Karta postaci Srebrniki: 25
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Czw Wrz 24, 2009 7:51 pm | |
| Przeszedł przez ścianę, przeszedł przez stoliki, krzesła, gości, ladę zaplecze. Przeszedł przez cały bar lecz wrócił się zauważając że przeszedł przez dość ciekawe miejsce. Teraz jednak wrócił zapleczem i stanął za ladą, rozejrzał się patrząc na wszystko z tą swoją charakterystyczną, niezmienną miną. -Bar - Odgadł, był z siebie trochę dumny jako że wszedł do pomieszczenia nie patrząc na nie i wiedział czym ono jest. Co prawda usłyszał parę razy słowo 'bar' które przelatywało gdzieś pomiędzy klientami owej placówki ale nikt mu nie udowodni że oszukiwał. | |
| | | Etolepsed Mag
Liczba postów : 225 Registration date : 24/08/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 50
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Czw Wrz 24, 2009 8:29 pm | |
| Poczuł lekkie skrępowanie, widząc jak inkwizytorzy mają zamiar ich gdzieś prawdopodobnie zabrać. - Ojcze, a może rozwiążmy to w bardziej ludzki sposób. Nie uciekajmy się do przemocy, przecież nie wypada. Rzucił niedbale, wystarczył jeden nieostrożny ruch inkwizytorów, a do końca życia będą spożywali posiłek łokciami, bo dłoni już mieć nie będę. Zmrużył oczy i powoli ten wielki ktoś mu działał na nerwy. Przymknął oczy i próbował liczyć do dziesięciu. Robił małe kroczki, oddalając się do inkwizytorów w stronę wyjścia z baru. Przecież nie będzie wiece oświeconym przeszkadzał w nawracaniu złych osób. Nie miał w tym interesu, ani chęci. Gwizdał również sobie, ale był w miarę czujny jak na siebie. | |
| | | Elys
Liczba postów : 1934 Age : 32 Registration date : 10/06/2008
Karta postaci Srebrniki:
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Czw Wrz 24, 2009 8:51 pm | |
| Oszukanie inkwizytorów nie jest takie łatwe, chociaż sprawiają czasami wrażenie ludzi mało inteligentnych lub, chociaż natarczywych to byli szkoleni w najlepszych zakonach, znają nie tylko czarną magię, lecz wiedzą wszystko o najróżniejszych rasach. Wiele wiosek to właśnie przez inkwizytorów zostało zrównanych z ziemią. Jedynie te istoty w płaszczach posiadają tak rozległą wiedzę i siłę by móc przeciwstawić się tzw. złu. Taya nie musiała otwierać ust, aby słudzy pana poznali jej rodzinne talenty. Wampiry można poznać w wiele różnych sposobów, oczywiście jedynie sprawdzenie takie jak np. ujrzenie ostrych kłów jest najlepszym sposobem rozpoznawania. Dopiero wtedy ma się całkowitą pewność rodu przeciwnika. Inkwizytorzy w stosunku do dziewczyny na razie działali na instynkt, byli bardzo ostrożni, chociaż nie dawali tego po sobie poznać. Taya nawet nie poczuła, gdy ci „święci” panowie rozłożyli dokoła niej pieczęć. Owa pieczęć uniemożliwiała dziewczynie korzystania z wampirzych mocy jak i przeszkadzała w ucieczce. Ich zaklęcie było bezbłędne, praktycznie nie do wykrycia. Jedynie doświadczony mag mógłby cos podejrzewać. Zajęto się także Eto, w końcu nie tylko płeć piękna może się im sprzeciwiać. Magowie, którzy okrążyli chłopaka zaczęli cos cicho poszeptywać. Na początku mogło to przypominać jedynie cichą wymianę zdań, lecz gdy z podłogi wyrosły długie metalowe pręty i obwiązały niczym sznury Eto wszystko było już wiadome. Użyli zaklęcia by złapać chłopaka, a metal, który go oplatał nie był taki znowu zwykły, doświadczeni inkwizytorzy spostrzegli, z jakiego klanu pochodzi ich przeciwnik i przygotowali dla niego ognioodporną zasadzkę. Przemawiający dotychczas człowiek w czarnym płaszczu ponownie rzekł kilka słów, lecz tym razem do pozostałych osób w barze. -Jak widzicie dzieci pana opór jest bezcelowy, nie chcemy używać przemocy, lecz gdy wasze nieczyste dusze umykają z naszych rąk przez wasze straszne grzechy musimy się poświęcić, będziemy was ratować! –Wszystko oznajmił wyjątkowo głośno, tak by wszyscy usłyszeli, tym samym podkreślił, że każda osoba w barze zaraz może paść ich ofiarą, ucieczka jedynie wszystko pogorszy.
| |
| | | Leitis Podróżnik
Liczba postów : 786 Registration date : 04/11/2008
Karta postaci Srebrniki:
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Czw Wrz 24, 2009 9:40 pm | |
| Chwyciła się drewnianej podłogi i mocno zaciskając na niej palce podciągnęła się, żeby po chwili zwinnie stanąć na podłożu. Uśmiechnęła się od siebie i zamknęła klapę w podłodze. Słysząc, jakie odgłosy dobiegające ze głównego pomieszczenie baru, otworzyła delikatnie drzwi zaplecza, aby nie zaskrzypiały i wyjrzała zza nich. Widząc inkwizytorów i uwięzionych klientów zamarła na jakieś kilka sekund, następnie przymknęła lekko drzwi i wzięła głęboki oddech. Kiedy wypuściła powietrze z płuc pochowała w skrytkach najważniejsze rzeczy i szybko wygładziła kimono oraz włosy. W końcu otworzyła szeroko drzwi i wyszła z zaplecza zaszczycając swym wzrokiem głównego inkwizytora. Spoglądała raczej z wyższością zachowując na twarzy grobowy spokój. -Witam Państwa. Czemuż to Państwo zaszczyciło moje skromne progi swą osobą?- Spytała nadal zachowując wyższość władcy i znaczący dystans. Nie spoglądała nawet kątem oka na swoich klientów, cały czas przyglądała się inkwizytorowi, nie chciała stracić go z oczy, nie w takiej chwili. Miała niesamowicie wyprostowane plecy, więc wydawała się o kolka centymetrów wyższa, niż normalnie, kiedy chodziła trochę zgarbiona. Dłonie miała złożone przed sobą, jedna na drugą na wysokości brzucha. Podbródek wysoko uniesiony, a oczy nieznacznie przymknięte. Zachowywała się jak księżniczka, czy dziewczyna z dobrego i bogatego rodu. | |
| | | Taya Szlachcic
Liczba postów : 270 Registration date : 25/08/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 25
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Czw Wrz 24, 2009 9:55 pm | |
| Przeszkadzała w ucieczce? Cóż, Taya nie miała zamiaru uciekać. Zwyczajnie wstała z fotela i podeszła do baru, traktując inkwizytorów jak duchy. W końcu jej nie unieruchomili, a podczas chodzenia korzystała z "mocy" dostępnych każdemu człowiekowi. Oparła się o ladę, bezczelnie wypinając pośladki na przedstawiciela kościoła i mrugnęła do Shirome. Dopiero wtedy odwróciła się powoli do inkwizycji. -Jaki władca pozwolił Wam się tak szarogęsić? Sejm, senat? Uprawnienia jakieś macie czy zwyczajnie porywacie turystów w biały dzień na oczach wszystkich, by zabić w imie Waszego litościwego boga?-spytała spokojnie, szukając pod maskami oczu pobożnych mężczyzn. Nawet nie próbowała sięgać po sztylet, odwoływała się raczej do rozsądku, choć podejrzewała, że fanatycy będą go pozbawieni. Ale cóż, jak to tak, porywać szlachciankę z innego miasta bo tak się podoba jakiemuś krasnalowi? | |
| | | Etolepsed Mag
Liczba postów : 225 Registration date : 24/08/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 50
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Czw Wrz 24, 2009 10:03 pm | |
| No tak, pieczęcią nie mogli go potraktować. Chociaż prawda, pieczęcie nie działały na jego moce. Skrzywił się lekko i było mu niekomfortowo w takich warunkach. Oczywiście mógłby odpuścić i przystopować, ale jak to on miał swoje 'ale' zawsze. Najwyżej dostanie mu się porządnie od tych facetów w czerni. Przecież nie był bogiem, ale nie ma to jak się sprzeciwiać władzy. Tym bardziej tak zapyszałych wyznawców jakiegoś boga, którego nawet sam nie znał. On służył tylko feniksom i tego nie miał zamiaru zmienić. Dziwiło go tylko, że zabezpieczyli go jego ruchy. No nic, jak już wpakował się w kłopoty to miał zamiar zrobić z tego jakiś pożytek i pobawić się kosztem nieznajomych. W każdym razie jego rasa była znana z tego, że bez gestów ciała potrafiła wywoływać różnorakie czary i moce. Ot, w tym momencie szlachetnym wyznawcą kapoty płonęły żywym ogniem, który wystrzelił z jego wszystkich palców. I nie był to taki zwykły ogień... jest trudniejszy do zgaszenia, bo to magia. - Nie lubię być ograniczany panowie, ale to później. Dostane coś w nagrodę za to? Wyszczerzył się i szkliwo w barze popękało, przynajmniej przy najbliższym położeniu Eto samobójcy. Odłamki szkła poszybowały na upartych człeków dosyć niespodziewanie. Potrafił się posługiwać prostą magią, wiec nic nie mógł poradzić, że nie zna czarów - gin na miejscu. Peszek. Zaśmiał się jak wariat. | |
| | | Shirou Duch
Liczba postów : 66 Registration date : 11/09/2009
Karta postaci Srebrniki: 25
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Pią Wrz 25, 2009 6:50 pm | |
| Nawiedzał sobie bar przelatując przez różne obiekty bądź osoby w tym pomieszczeniu, nudziło mu się więc robił to co każdy dobry duszek powinien robić choć duchy i tak nie istnieją, przynajmniej on w nie, nie wierzył. -Buuu - Pomrukiwał smętnie latając sobie w zgarbionej pozycji z rękoma zwisającymi swobodnie | |
| | | Elys
Liczba postów : 1934 Age : 32 Registration date : 10/06/2008
Karta postaci Srebrniki:
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Pią Wrz 25, 2009 10:55 pm | |
| Chyba nikt nie sądził, że inkwizytorom można od tak uciec, bo jeśli takie były wasze myśli to byliście w wielkim błędzie. Nie po to od maleńkiego uczyli się tych wszystkich rzeczy by teraz puścić heretyków wolno. Taya przekraczając pieczęć uruchomiła inne przygotowane wcześniej zaklęcie. Jej wola zaczęła słabnąć, nogi powoli odmawiały posłuszeństwa, resztę części ciała także przestały słuchać rozkazów mózgu by w końcu nie mogła zrobić nic. Wszystko za sprawą powiązania pieczęci z magicznym kamieniem w ubraniu jednego z inkwizytorów. Lepiej nie zadzierać z czarnymi płaszczami, bo choćbyś się bronił a podniesiesz rękę na jednego z nich reszta przyjdzie z odsieczą i odda ci po stokroć gorszą karę. To czy była szlachcianką czy też nie, nie miało dla nich znaczenia. Inkwizytorzy mieli zgodę podpisaną przez samego króla Kayami, tak przynajmniej twierdzili. Nikt dotychczas tego nie potwierdził, ale inkwizytorzy zachowywali się jakby tak właśnie było. Także atak Eto się nie powiódł. Dziwnym trafem nikt nie został ranny tak jakby nic się nie wydarzyło. Dzieci pana nie przerywały swojej ciężkiej pracy, gdyż zło szerzy się szybciej niż dobro. Do twarzy chłopaka przyłożono jakiś niebieski amulet, jego ciało przeszył zimny dreszcz i już po chwili stracił przytomność. Inkwizytorzy byli bardzo zdecydowani, wiedzieli, co muszą zrobić. Nawet wtedy, gdy właścicielka baru znalazła się we wnętrzu pomieszczenia nie obdarzyli jej szczególnym zainteresowaniem. Jedynie ten, który dotychczas przemawiał i teraz przejął inicjatywę kierując się ku kobiecie. -Witaj szanowna pani.- Rzekł dziwnie oficjalnym tonem, tak jakby specjalnie dla niej go zmienił. Może miał jakiś interes w tym by przymilić się właścicielce. –Musi mi pani wybaczyć, tak jak i mym towarzyszom, lecz znaleźliśmy w tym barze przejaw prawdziwego bluźnierstwa, nie chcemy pani tym zadręczać, więc wszystkim się sami zajmiemy. Niedługo dusze tych biednych istot powrócą ku światłu dzięki naszej ciężkiej pracy. –Bez dwóch zdań podlizywał się Kuroi i tylko sam ich bóg pewnie wie, czemu. Jeden z inkwizytorów zwrócił uwagę na ducha. Zmrużył oczy w zamyśleniu. Dla niego nie było problemem ujrzeć i wyczuć istotę bez materialnego ciała. Zawsze przy takich spotkaniach stawał się nieufny i bardzo ostrożny, czasami więcej szkody mogą wyrządzić wredne duchy niż szkolony materialny zabójca. Taya i Eto +4pd | |
| | | Dulce Sługa
Liczba postów : 15 Age : 30 Registration date : 16/09/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 35
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 26, 2009 7:35 pm | |
| Nagle drzwi lekko do karczmy lekko się uchyliły. Wyjrzał zza nich dzieciak. Najpierw niepewnie. Widząc że każdy wewnątrz jest zajęty, odetchnął z ulgą i nadzieją że nikt na niego nie będzie zwracał uwagi. Po cichutku, niemal na paluszkach podlazł do fotela, obrócił go tyłem do towarzystwa i capnął sobie w nim po turecku. Dmuchnął w grzywkę, cholerne kudły, najlepiej je ogolić, ale z drugiej strony, to właśnie dzięki temu nikt nie widzi jego oczu. Tej psychopatycznej żądzy mleka która jest gdzieś ukryta. Zastrzygł kocimi uszkami. Wsłuchiwał się dokładnie i uważnie w rozmowy gości czy właścicieli, co ciekawsze, miał ta przyjemność słyszeć co robią, nie wiadomo czy to akurat dobrze, ale był w stanie usłyszeć bąka puszczanego w drugim końcu sali. | |
| | | Shirou Duch
Liczba postów : 66 Registration date : 11/09/2009
Karta postaci Srebrniki: 25
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 26, 2009 7:39 pm | |
| Nawiedzał sobie bar jak każdy dobry duszek nawiedzać powinien; latał od tej wewtę będąc przeźroczystym, nawet pomrukiwał przy tym! W konczu podleciał sobie do nowego przybysza i stanął przed nim, widać uszaty go nie zauważył bo odwrócił fotel w drugą stronę, więc duszek przeszedł przez okrutny mebel i okrutnika który na nim siedział po czym stanął tuż przed Nim nachylając się nad osobnikiem prawie że wciskając swą twarz w jego. Wyraz twarzy jak zawsze miał taki sam (jak na avku), nigdy go nie zmieniał | |
| | | Dulce Sługa
Liczba postów : 15 Age : 30 Registration date : 16/09/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 35
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 26, 2009 7:47 pm | |
| On tu już spokojnie usiłuje się rozluźnić i wogóle... A tu nagle coś się stało, co było obrzydliwym uczuciem które wzbudziło ciarki na niemal białej skórze dzieciaka. I bach... Przed twarzą jakieś przeźroczyste nie wiadomo co się pojawiło. Chwila konsternacji. Aż tu nagle nie wiadomo jakim cudem, zapewne tylko on był do tego zdolny, ale wcisnął się na tyle w oparcie, że przeważył ciężar na meblu, który przechylił się do tyłu i trzasnął na ziemię. Przy tym chłopak z powodu świadomości, że pewnie trzaśnie kantem głowy o stół krzyknął przestraszony. Co go tam duch obchodzi. No i tak leżał na fotelu z nogami w górze niczym jakaś dziewica o mały włos nie zgwałcona. Serducho waliło, źrenice niemal zanikły, aż tak się zmniejszyły. Aż tu nagle odetchnął spokojnie, on żyje! Żyje i nic sobie nie zrobił! Cóż za miła odmiana. | |
| | | Shirou Duch
Liczba postów : 66 Registration date : 11/09/2009
Karta postaci Srebrniki: 25
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 26, 2009 7:54 pm | |
| -Niezdara - Skomentował krótko jak to miał w zwyczaju. Zrobił się nie-przeźroczysty, po prostu materialny i okrążył chłopaka tak by stać tuż nad jego głową, przykucnął przy Nim znów prawie wciskając swą twarz w Jego. Mogło się wydać strasznym że podczas tego wszystkiego jego twarz nawet nie drgnęła, nie mrugnął, nic. Po długim przypatrywaniu się chłopakowi w końcu podniósł dłoń i dźgnął Go w usta -Dziewczyna? - Zapytał się na głos, widział w Nim chłopaka lecz zbyt ładnego na to by był chłopakiem, na dodatek miał delikatne i drobne ciało więc był dziewczyną. Jego biedny móżdżek nie potrafił sobie z tym poradzić więc spojrzał na spodnie kotołaka, może tam znajdzie odpowiedź | |
| | | Dulce Sługa
Liczba postów : 15 Age : 30 Registration date : 16/09/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 35
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 26, 2009 8:00 pm | |
| W tym momencie włosy były rozsiane w nieładzie. Znów ujrzał jego twarz nad swoją. Więc mógł go wiercić fiołkowymi oczyma. Tak też zrobił. Ah te urocze oczka, przy delikatnych rysach twarzy, a tliła się w nim chęć mordu i sadyzmu. W pewnym stopniu przerażające. No i został dźgnięty w usta. Przymrużył oczy z nienawiścią, jednak nieświadomie jeszcze się zarumienił. Pytanie zmiotło jego osobę z powierzchni ziemi... -Nie jestem dziewczyną! Wrzasnął ze złością prosto w twarz nieznajomemu i trzasnął go z pięści w czubek głowy. Może zaraz się jeszcze dowie że przypomina herbatniki... Będzie ciekawie. Mimo to, ten ktoś nad nim przeszkadzał mu, jak miał wstać jak ktoś ślęczy nad nim? Okrutne. | |
| | | Shirou Duch
Liczba postów : 66 Registration date : 11/09/2009
Karta postaci Srebrniki: 25
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 26, 2009 8:03 pm | |
| Pięść przeleciała prosto przez głowę duszka który niewzruszony wciąż gapił się na chłopaka. Shiro był z reguły był idiotą lecz nadrabiał to refleksem i takimi tam. -Oburza się... Dziewczyna - Podsumował, miał proste schematy określania płci którymi się bezwzględnie kierował -Przepraszam niewiasto, czy mogę pomóc Ci wstać? - Mówił jak robot, nie ruszył się nawet. Tak miał w scenariuszu który właśnie się aktywował | |
| | | Dulce Sługa
Liczba postów : 15 Age : 30 Registration date : 16/09/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 35
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 26, 2009 8:10 pm | |
| Gdy poczuł że dłoń nie uderzyła o nic, a bezwładnie sunęła w powietrzu dalej. Zdziwił się, przestraszył trochę. Nie jest przecież jakimś znawcą wszystkiego dookoła. I nagle złość zmieniła się w fascynację. Nie ma to jak skrajności. Pierwsze słowa nie dotarły do niego. Zaczął jakoś spokojniej na niego patrzeć, aż tu usłyszał coś o niewiaście i wstawaniu. Aż krew się zagotowała. -Nie jestem niewiastom ty... Ty... Ty maso z mąki i wody! Też dowalił. No ale cóż miał zrobić. Najgorsze możliwe, czuć że nie można nic zrobić. Ręce świerzbiły żeby go trzasnąć, podbić oko etc... | |
| | | Shirou Duch
Liczba postów : 66 Registration date : 11/09/2009
Karta postaci Srebrniki: 25
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 26, 2009 8:14 pm | |
| -Mąki i wody? - Przekrzywił delikatnie główkę. Ach zrozumiał chłopaczyna aluzję tejże młodej niewiasty! -Ciasto na przeprosiny - Mruknął do siebie głośno myśląc, ach dziwna ta niewiasta, tak od razu zachciało Jej się ciasta po upadku? No ale cóż, Ona prosi to czemu by odmówić -Ale my jesteśmy w barze - Spojrzał na oczka kotołaka zachowując wciąż ten sam wyraz twarzy, on mówił kompletnie serio bo po co miałby żartować? To nie inteligentne | |
| | | Dulce Sługa
Liczba postów : 15 Age : 30 Registration date : 16/09/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 35
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 26, 2009 8:18 pm | |
| Najlepiej zwyczajnie będzie go zignorować. Westchnął cicho. Nagle zobojętniał. Skoro dłoń przez to coś przeszła, to zapewne nie tylko ona może. Tak więc najzwyczjaniej w świecie wstał. Jednak pierwszy ruch wyglądał jak by zaraz miał go musnąć ustami. Co za rozczarowanie, nic takiego nie chciał zrobić. -Daj mi spokój. Jesteś dziwny. Mrugnął pod nosem. Po czym usiłował podnieść fotel to normalnej pozycji. Kto takie ciężkie meble produkuje?! Nie umiał sobie z głupim fotelem poradzić. Tak więc naburmuszony usiadł po turecku na oparciu, opierając się o siedzisko. Trzeba sobie radzić. | |
| | | Shirou Duch
Liczba postów : 66 Registration date : 11/09/2009
Karta postaci Srebrniki: 25
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 26, 2009 8:21 pm | |
| A ja obrócę sytuację: Gdy Dusio wstawał nie przeniknął przez Shirou, bo ten wciąż był materialny więc... No cóż, kotołak pocałował duszka w usta, duszek się zdziwił ale stał jak kołek nie wiedząc co robić, ach dziewczyna którą dopiero poznał od razu go całuje... No no, musiał mieć to coś. | |
| | | Dulce Sługa
Liczba postów : 15 Age : 30 Registration date : 16/09/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 35
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 26, 2009 8:24 pm | |
| No i go cmoknął... Spojrzał na niego przerażony i cały się oblał rumieńcami. Odruchowo się odsunął głową i trzasnął w posadzkę. Złapał się za nią. -Aaa! Nie rozumiem już nic! Daj mi spokój... Idź sobie! Wyglądał jak by się zgubił, nie wiedział co ma zrobić, i jak by zaraz miał się popłakać. Zacisnął powieki. Jeśli to stworzenie chociażby go tknie niech się przygotuje na najgorsze. | |
| | | Shirou Duch
Liczba postów : 66 Registration date : 11/09/2009
Karta postaci Srebrniki: 25
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 26, 2009 8:27 pm | |
| Jego scenariuszo-generator ulokowany gdzieś po lewej stronie mózgu w zakątku gdzie panuje bezrobocie, dał mu znać że 'idź sobie' oznacza 'chodź do mnie' lub 'przytul mnie'. Sam nie rozumiał tego ale no cóż, przyciągnął do siebie niewiastę i przytulił czule. Może jego twarz była bezuczuciowa, może jego głos był sztuczny jak u robota, może był głupi lecz jego dotyk był bardzo delikatny i czuły któremu mogłaby pozazdrościć nie jedna kobieta | |
| | | Dulce Sługa
Liczba postów : 15 Age : 30 Registration date : 16/09/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 35
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 26, 2009 8:37 pm | |
| No tak, świetnie. Niem się zorientował był tulony z głową wciskaną w jego klatkę piersiową. Najpierw przymknął oczka i lekko się uspokoił. To było, miłe? Chyba. Rozluźnił się i tak jakoś wtulił w to stworzenie. Podświadome pragnienia dały górę niż chęć rozdrapania mu gardła. Zaczął cicho mruczeć, no co w tym złego? Dobrze mu tak było. Nagle jednak coś pękło. Co tu się dzieje?! -Ej! Co ty sobie wyobrażasz?! Krzyknął i gwałtownie odsunął od niego twarz, usiłując wyrwać się z jego objęć, w tym momencie ogon tak jakoś powędrował pod twarz ducha. | |
| | | Shirou Duch
Liczba postów : 66 Registration date : 11/09/2009
Karta postaci Srebrniki: 25
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 26, 2009 8:40 pm | |
| Puścił wyrywające się... Stworzonko? Ogon! Jaki fajny... Wciąż z tą samą miną na twarzy zaczął podążać nachalnie wzrokiem za futrzastym ogonem który tak ładnie się poruszał. Chciałby pomyśleć bądź zastanowić się nad tym z kim ma do czynienia ale niestety w tej chwili ogon zajmował cały jego mały móżdżek. | |
| | | Dulce Sługa
Liczba postów : 15 Age : 30 Registration date : 16/09/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 35
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 26, 2009 8:43 pm | |
| Nie spodziewał się że nagle zostanie uwolniony od niego. Tak więc gwałtownie poleciał przed siebie. Trzasnął twarzą w posadzkę. Kij. Nie... Nie wstanie. Ma wszystko gdzieś! No ale ogon dalej falował w powietrzu. Na to nie miał wpływu co się stanie. -Jak się nazywasz? W końcu zapytał niepewny, czy przez to go nie zgwałci. Nic nigdy nie wiadomo po takich... Em... Czym on właściwie był? | |
| | | Shirou Duch
Liczba postów : 66 Registration date : 11/09/2009
Karta postaci Srebrniki: 25
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 26, 2009 8:46 pm | |
| -Shirou - Mruknął i podniósł kotecka na rączki, ale zrobił to tak jak podnosi się niewiasty. Ha! Zrobił czyn który stosuje się i do kotecków i do niewiast, powinien dostać medala za swą pomysłowość -Ma panienka ładne oczka - Mruknął siląc się na romantyczny ton co nawet mu wyszło -I miękkie usteczka - Dodał po chwili, alfonsem nie będzie | |
| | | Dulce Sługa
Liczba postów : 15 Age : 30 Registration date : 16/09/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 35
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 26, 2009 8:52 pm | |
| Miło że poznał imię tegoż osobnika. No tak, świetnie i cudownie. Nim zdążył cokolwiek zrobić, a właściwie zauważyć, już był na rękach. Co z nim jest nie tak? Jest nawet ładny, potrafi być romantyczny, ale to debil jest najzwyczajniej. Słysząc komplementy zarumienił się. Szlag! Cholerne wypieki na twarzy. -Nazywam się Dulce... I NIE JESTEM NIEWIASTĄ!!! Wrzasnął przerażająco głośno. Było to słychać w całej karczmie, zapewne także po za nią. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" | |
| |
| | | | Bar "Lasmiro no Giruga" | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|