Kraina Kayami Przyłącz się do naszego fantastycznego świata... |
|
| Bar "Lasmiro no Giruga" | |
|
+19Blair Ijiwaru Rosiel Dulce Shirou Sachiko Naoki Azakeru Anahel Altharis Ivy Serrai Selene Vallorth Elys Alexiel Taya Etolepsed Leitis 23 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
Naoki Szlachcic
Liczba postów : 100 Registration date : 07/09/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 35
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Pią Wrz 18, 2009 11:22 pm | |
| Prychnął tylko pogardliwie. Po cholerę ma się zachowywać cicho skoro wykonuje jakieś zlecenie? Może i młodociany nadęty bubek ale cholernie zdolny skoro już ma zadania w dość młodym jak na demona wieku. Jakoś tak zainteresowały go płomienie w kominku, cóż były ciekawsze niż prowokacje Tayi. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Pią Wrz 18, 2009 11:23 pm | |
| - Zaczątki upojnej, krwawej orgietki czuć z odległości piętnastu wiorst - mruknęła, niechętnie popychając drzwi baru. Ponoć było to najmodniejsze miejsce trzech miast, które gromadziło tłumy istot wszelkiej maści. Zdziwiła się, że zobaczyła tutaj tylko kilka osób, w dodatku większość znała. Zastanawiające. Wyciągnęła zza pazuchy młotek i gwózdek, po czym wydobyła z kieszeni rulonik pergaminu, który rozwinęła i nie zważając na protesty barmana przybyła do jednego z filarów. Była to 'reklamą' usług kapłanek bogini miłości, której imię było absolutnie niewymawialne, więc dla uproszczenia nazywano ją po prostu Miłością. Odparowała rozzłoszczonemu szynkarzowi przekleństwem, które sprawiło, że dwóch najbliższych mężczyzn skrzywiło się niemiłosiernie. Następnie usiadła, wyprostowana jak struna i zamówiła sok pomidorowy. Wpiła się w niego z rozkoszą i rozejrzała po zebranych z pełną obojętnością. Miała dzisiaj zadanie i postanowiła je w pełni wykonać. - O, witam szanowne grono - powiedziała, a każdy dźwięk wydobywający się z jej ust zawierał w sobie powagę. Pod wpływem narkotyku stawała się nieziemsko dziewczęca, co do niej pasowało zaledwie w połowie. Teraz, gdy była w pełni przytomna, w dodatku w nie najlepszym humorze, stawała się przeosobieniem wszystkiego co wampirze. Dopiero co dowiedziała się o drobnym zwycięstwie magów w jej krainie nad grupką elfickich partyzantów. |
| | | Etolepsed Mag
Liczba postów : 225 Registration date : 24/08/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 50
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Pią Wrz 18, 2009 11:30 pm | |
| Nie wiedział co bardziej go zaskoczyło. Zachowanie chłopaka, kuszenie Tayi czy też nagłe pojawienie się drugiej wampirzycy. W każdym razie słyszą słowo 'orgietka' zrobił oczy mówiące, że zaraz zemdleje albo coś w ten deseń. Upaść nie mógł, bo toż to wampirze owinęło się wokół niego. Zaparł się w sobie i nie uległ prowokacji. Choć inna część ciała jak to u faceta reagowała dosyć entuzjastycznie na taki powrót myślowy i zdarzeniowy. Wyrwał się niespokojnie i wskoczył na parapet. Tak, nie był seme i raczej nie będzie póki co. Na taką zmianę trzeba czasu, a on w te klocki był jeszcze słaby. Obrzucił reklamę, o ile takowo można nazwać kawałek pergaminu, i stwierdził że raczej takiej pomocy nie będzie potrzebował. Nie był przy funduszach na takie środki, ale też nie rozumiał po co by mu to było. Uśmiechnął się lekko do obecnych. - Witaj Nerrisa. Rzucił spokojnie i skulił się na parapecie. | |
| | | Taya Szlachcic
Liczba postów : 270 Registration date : 25/08/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 25
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Pią Wrz 18, 2009 11:37 pm | |
| Nie będzie latać, ni za jednym, ni za drugim. Nie to nie. Pokręciła lekko głową, zerknęła na ogłoszenie i wróciła na swój fotel, możliwie daleko od Asano. Wpatrzyła się znów w ogień, próbując rozgrzać. W sumie może jakiś dom starości nie byłby zły? W ramach powrotu do starych dobrych czasów sterroryzowałaby wszystkich dookoła i z głowy. -Witaj.-tylko na chwilę dała się oderwać od własnych myśli skupionych na niczym. Przymknęła oczy. Prawdopodobnie spanie tutaj nie należało do najbezpieczniejszych zajęć, ale cóż... Nie będzie spała, tylko przymnie oczy, póki nie zdarzy się coś ciekawego. | |
| | | Naoki Szlachcic
Liczba postów : 100 Registration date : 07/09/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 35
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Pią Wrz 18, 2009 11:42 pm | |
| -Swoją drogą ostatnio jakm mnie łaskawie raczyłaś wyrzucić ze swojego domu mówiłaś coś jeszcze o jakiejś karze. Łaskawie możesz mi powiedzieć o co chodzi, bo chcę mieć już to zgłowy- burknięcie. Taa, wampirzyca sprawiła, że Nao popadł w paskudny nastrój. Demony w paskudnym nastroju nie są zbyt miłe dla otoczenia. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Pią Wrz 18, 2009 11:59 pm | |
| Dopiła swój sok i z lubością oblizała wargi koniuszkiem języka. Spojrzała chłodno na zabawy Tayi, jednak nie odwróciła wzroku. Była ciekawa, do jakiego punktu dziewczyna doprowadzi swoje gierki. - Nieładnie tak się bawić jedzeniem - mruknęła pod nosem. Może miała nadzieję, że tylko Taya jest tutaj osobą o wyostrzonych zmysłach? A może było jej obojętne czy ktoś poza nią to usłyszy? Głód jej samej był na tyle dotkliwy, że mogłaby zjeść pół Tarlisji i wciąż byłaby nienasycona. Wolała jednak jeszcze powalczyć ze swoją silną wolą - po co zbyt szybko pozbawiać się krwi Mistrza? Już tak niewiele jej zostało, a nic nie wskazywało na to, by dziad wampirzych klanów miał zamiar wkrótce się obudzić. Wiele razy walczyła sama z sobą, by nie udać się do jego lodowych pałaców i nie obudzić zarówno jego jak i dwóch pozostałych konkubin. Westchnęła ciężko, a jej rysy wyostrzyły się na moment, gdy cyrkulacja powietrza w pomieszczeniu na nowo przyniosła do niej zapach krwi. W dodatku nie takiej złej. Zamówiła kolejny sok, który wypiła z podziwu godną szybkością. Rzuciła jeszcze okiem na swój cel. Uwielbiała zbieranie informacji, jednak nie wtedy, gdy cierpiała na skrajnie zły nastrój, który zaledwie zaczął od niej odpływać |
| | | Etolepsed Mag
Liczba postów : 225 Registration date : 24/08/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 50
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 19, 2009 12:05 am | |
| Siedział i dumał, nic godnego opisywania. Przymknął oczy i udawał, że go w pomieszczeniu nie ma. Czasem jakieś mruczenie się nawet wydobywała od niego, ale było to sporadyczne i widocznie coś mamrotał lub też mruczał. Może coś nucił. W każdym razie to ostatnie, cichą i wpadającą w ucho melodię w jego ojczystym języku. Nie zwracał uwagi na to czy ktoś zwróci uwagę na to, czy też nie. Był tylko jedzeniem dla dwóch osób w barze, a dla demona chłystkiem pewnie. Myśli miał nietrzeźwe, pełne chaosu. Sam sobie zadawał pytania. | |
| | | Taya Szlachcic
Liczba postów : 270 Registration date : 25/08/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 25
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 19, 2009 12:11 am | |
| Zignorowała zarówno demona, jak i wampirzyczę. Zwyczajnie nie miała ochoty z nimi rozmawiać, mimo tego, że doskonale ich słyszała. Z trudem zwalczyła ogarniające ją lenistwo i podniosła się z miejsca. Skinęła każdemu po kolei głową. -Miło było Was spotkać, niestety zmuszona jestem Was opuścić. Żegnajcie.-mruknęła. Szybkim krokiem wyszła z baru. Wywietrzyć się i spać.
[zt] | |
| | | Naoki Szlachcic
Liczba postów : 100 Registration date : 07/09/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 35
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 19, 2009 12:18 am | |
| -Miło- burknięcie- to zabrzmiało nieco sarkastycznie.- Akurat Nao był ostatnią osobą która mogła uważać Eto za chłystka, szczególnie że sam jako demon plasował się na pozycji "dzieciak" -Tak w ogóle to witaj- rzucił w końcu do Nerrisy. Dzisiaj postanowił poudawać refleks szachisty, a może ją specjalnie zignorował? Kto wie? | |
| | | Etolepsed Mag
Liczba postów : 225 Registration date : 24/08/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 50
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 19, 2009 12:30 am | |
| Można go uznać za prześladowcą, ale cóż poradzić. Taki już był. Nim oko zdążyło jakiekolwiek zauważyć już go nie było. Magia czasem była przyjaciółką leniwych osobników typu Etosa.
[zt] | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 19, 2009 12:43 am | |
| Zsunęła się z krzesła barowego. - I skończyła się darmowa rozrywka - burknęła pod nosem, ruszając w kierunku drzwi. W połowie drogi zawahała się i wpłynęła wprost w ramiona przystojnego łotrzyka, który bynajmniej nie protestował. - Pozwól Miłości podarować ci dary - powiedziała, a jej głos ociekał zmysłowością. - Niechaj ta noc należy do ciebie, a księżyc błogosławi twoje czyny. Delikatnie wędrowała palcem po jego szyi, jakby przygotowując grunt dla swoich ust. - Bogini przygotowała dla ciebie rozkosz znaną jedynie nielicznym, poznanie Śmierci bez podążania jej ścieżką. Otwórz się na roztaczające się przed tobą możliwości. Zobacz to, czego nie mogą poznać ludzkie oczy. - Jej słowa stopniowo zmieniały tonację na coraz cichszą. W ten sposób hipnotyzowała rozmówcę, który nawet przez moment nie myślał o tym, że zostanie jej kolacją. W dodatku taką, która tylko ożywi jej apetyt, zapoczątkowując serię tajemniczych zgonów tej nocy, która poza Tarlisją ogarnie również Hasuland oraz tereny pomiędzy nimi w linii prostej. - Podążaj ze mną do świątyni rozkoszy, która pozwoli ci wznieść się na nieznane dotąd poziomy - obiecywała, łapiąc jego rękę. Delikatnie pocałowała jego szyję, pozostawiając na niej delikatną ryskę, przez którą upłynęła kropla czerwonej cieczy. Natychmiast ją zlizała i uśmiechnęła się z błogością. - Bądź tym, który pokaże mi tajemnicę istnienia - powtarzała, wyprowadzając mężczyznę z sali, poprzez drzwi, na zewnątrz. Ot, zniknęła stąd. Pozostawiając towarzyszy swojego wybranka w stanie lekkiego oszołomienia. Jutro nawet nie będą pamiętać, że kiedykolwiek ją widzieli - każdy z nich miał już nieźle w czubie. |
| | | Naoki Szlachcic
Liczba postów : 100 Registration date : 07/09/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 35
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sob Wrz 19, 2009 12:46 am | |
| -Bardzo sprytne- mruknął widząc "polowanie" wampirzycy. Sam się przeciągnął i polazł przed siebie <zt> | |
| | | Leitis Podróżnik
Liczba postów : 786 Registration date : 04/11/2008
Karta postaci Srebrniki:
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Nie Wrz 20, 2009 7:48 pm | |
| Kuroi wstała powoli biorąc ze sobą butelkę spirytusu. Rozejrzała się po barze i bez pośpiechu przemknęła na zaplecze. Tam wzięła swój płaszcz i zarzuciła sobie na ramiona. Następnie przesunęła skrzynkę z alkoholem i otworzyła klapę w podłodze. Wskoczyła się w dół i dokładnie zamknęła drewniane drzwiczki. Poszła tunelem.
<z/t> | |
| | | Elys
Liczba postów : 1934 Age : 32 Registration date : 10/06/2008
Karta postaci Srebrniki:
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sro Wrz 23, 2009 9:40 pm | |
| Do baru przyszło sześć osób w długich czarnych płaszczach. Na swoich głowach każdy miał kaptur, który dokładnie zakrywał twarz. Szli ramię przy ramieniu tak jakby bali się rozłąki. Sama ich obecność roztaczała w barze dziwną nieprzyjemną aurę. Wszyscy usiedli przy największym stole w barze. Jedynie jeden z nich, ten najniższy, wstał od stołu i skierował się do kelnera by złożyć zamówienie, ale zamiast tego zaczął go wypytywać o wiarę. Jego towarzysze przyglądali się innym osobom znajdującym siew barze, skupiali się na każdym geście czy nawet oddechu wyszukując oznak herezji. (Trzy pierwsze osoby, które napiszą po tym poście i przyłączą się do tworzenia fabuły na starcie dostaną +30 punktów ataku i obrony)
| |
| | | Taya Szlachcic
Liczba postów : 270 Registration date : 25/08/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 25
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sro Wrz 23, 2009 9:49 pm | |
| Zawędrowali tutaj, gdyż wampirzyca obiecała magowi drinka na dobry sen. Ledwie jednak przekroczyła próg baru pożałowała swej dobroci oraz chojności. Niespodobali jej się meżczyźni, wprowadzający w barze więcej zamętu niż niejeden upity wojownik. Inkwizycja? Tutaj? Przekraczają wszelkie granice. Wampirzyca prychnęła i udała się prosto do kominka, zasiadając w fotelu. Poczeka na kelnera, a kiedy karzełek przestanie go inwigilować z chęcią złoży zamówienie. Jednoczneśnie nie spuszczała oczu z reszty obecnych w barze, nasłuchując wszystkimi wampirzymi zmysłami. Dlatego zmuszona była przestawić siedzisko tyłem do ściany. | |
| | | Etolepsed Mag
Liczba postów : 225 Registration date : 24/08/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 50
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sro Wrz 23, 2009 9:53 pm | |
| A Eto jakby nigdy nic ze swoją pogodną miną wstąpił zaraz za wampirzycą do baru. Miał dobry humor, nawet się jako tako z Tayą dogadywał i nie miał zamiaru sobie psuć humor przez 'facetów w czerni'. Obdarzył ich tylko krótkim, niezbyt zainteresowanymi wzrokiem, opierając się o fotel swojej kompanki bokiem lekko. Przerzucił wzrok na najmniejszego z pobłażliwym uśmiechem, który szybko dał miejsce zamyślonej minie. Skądś znał taki typ ubioru, a raczej uczył się o tym. Tylko sobie nie mógł przypomnieć o tym. Pomiział wampirzycę po włosach znudzony, bo barmana jak nie było, tak nie ma bo zajęty rozmową tym kimś. - Widać, że nie spełnisz swojej obietnicy pani Rzucił z uśmiechem zwycięstwa na ustach. | |
| | | Taya Szlachcic
Liczba postów : 270 Registration date : 25/08/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 25
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sro Wrz 23, 2009 10:07 pm | |
| -Pożyjemy, zobaczymy.-odpowiedziała cicho Taya na chwilę odrywając wzrok od dziwnej szóstki. Zdecydowanie to nie było miejsce w którym powinni się oni znajdować. Przerwóciła oczami, wiedząc, że nie ma na to wpływu. Mag zaś zachowywał się jakby to go w ogóle nie dotyczyło. Cóż, może racja, magów rzadko kto chciał tykać, mogło się to źle skończyć. Blondynkę zazwyczaj bronił wysoki stan lub chociażby uroda, ale jeśli to fantatycy to i to nie pomoże. Znów będzie wykład na temat wiecznego potępienia? Litości... | |
| | | Elys
Liczba postów : 1934 Age : 32 Registration date : 10/06/2008
Karta postaci Srebrniki:
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sro Wrz 23, 2009 10:21 pm | |
| Jeden z siedzących przy stole z towarzyszami zwrócił szczególną uwagę na przybyłą parę. Samym wyglądem przypominali mu najbardziej zaciekłych heretyków. Nie był z tego zadowolony gdyż w dzisiejszych czasach herezja zbyt szybko się szerzy. Słabe istoty nie potrafią dać sobie same rady i popadają w dziwne i złe religie. Ależ po to właśnie są inkwizytorzy! To ich zadaniem jest nawracanie biednych owieczek pana na jego ścieżkę. Takie nawracanie zawsze na początku jest po dobroci, wszakże wiele osób szybko potrafi sobie zdać sprawę z błędu, gdy widzi czarne płaszcze z wyszytym znakiem inkwizytorium. Niestety, są i takie przypadki, gdy samom słowo czy też osoba inkwizytora jest zbyt słabym bodźcem tak wiec przechodzi się do innego nawracania owieczek. Taką metodą zazwyczaj są bardzo zróżnicowane tortury. Inkwizytorzy są szkoleni nie tylko w samym słowie pana, lecz i w takie wielu innych „dyscyplinach” takich jak chociażby tortury. Każdy inkwizytor potrafi zadać ból na wiele sposoby, lecz prawdziwą sztuką jest zadawanie bólu przez wiele godzin i nie pozwolenie temu, który otrzymuje łaskę pana na stracenie przytomności. Te najbardziej grzeszne dusze może już ocalić jedynie ból spowodowany miłością pana, przed śmiercią każdy, kto trafił na inkwizytorski stół wyznaje miłość panu i podziękowanie za to, że pozwolił mu wrócić do swych wrót. Czyż to nie szczytny cel? Biedne istoty, które nie były jeszcze w stanie zaznać wielkiej miłości najwyższego. Inkwizytor opuścił swych towarzyszy i skierował się do nowo przybyłej pary. Skinął głową i jedynie naprawdę dobre oko mogło wychwycić ten gest. -Witajcie owieczki pana. Oto nastał dzień, gdy jego miłość zostanie zasiana i w waszych biednych grzesznych sercach! | |
| | | Etolepsed Mag
Liczba postów : 225 Registration date : 24/08/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 50
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sro Wrz 23, 2009 10:29 pm | |
| Chłopak nie zbyt entuzjastycznym gestem obdarzył osobnika, który podszedł do nich. Wyglądał na bardzo upartego, przynajmniej przez ten 'gest'. Jego słowa nie zrobiły na nim żadnego wrażenia, ani też nie uważał, aby mądrze było teraz milczeć oraz nie odpowiedzieć mu. Teraz sobie przypomniał skąd znał ten ubiór. Ledwo widoczny uśmiech, skromny ukłon w stronę sługi pana. - Witaj sługo pana. Nasze serce nie są aż tak grzeszne jak może się wydawać, ale również nie są bez żadnej skazy. Miejmy nadzieje, że pan wybaczy nam zuchwalstwo wypowiadania jego imienia w Twojej obecności wierny sługo, a jednocześnie szerzącym jego słowa. Czym moglibyśmy Ci służyć? | |
| | | Taya Szlachcic
Liczba postów : 270 Registration date : 25/08/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 25
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sro Wrz 23, 2009 10:38 pm | |
| Najchętniej zignorowałaby człowieka lub wdała się z nim w teologiczną dyspotę, ale skoro Etolepsed zaczał w tym tonie to dorówna mu powściągliwością. No chyba, że mag mówi prawdziwie i jej niedoszły kochanek prawdziwe powołanie odnalazłby w zakonie. -Witaj. Obawiamy się, iż nie jesteśmy godni dostąpić miłości pańskiej...-zawachała się i porzuciła patetyczny ton, wraz z machnięciem ręki. -A, zresztą. Czego chcesz inkwizytorze? | |
| | | Sachiko Szlachcic
Liczba postów : 29 Registration date : 27/08/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 12
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sro Wrz 23, 2009 11:01 pm | |
| Weszła powoli do baru i usiadła przy jednym ze stolików. Tym blisko lady i okna. Spojrzała na obecnych bez większego zainteresowania i przeniosła wzrok na barmana. Od razu zrozumiał, czego dziewczyna chce i podał jej kielich świeżej, słodkiej krwi. Uśmiechnęła się lekko i upiła trochę z kielicha. | |
| | | Taya Szlachcic
Liczba postów : 270 Registration date : 25/08/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 25
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sro Wrz 23, 2009 11:08 pm | |
| Zauważyła przychodzącą i zmierzyła ją wzrokiem. Odgadła po zamówieniu, że jest wampirzycą, ale co dziwne nie kojarzyła zbytnio jej rodu czy też pochodzenia. Zdecydowanie skleroza utrudniała Tayi plany spokojnej starości. No nic, poczeka aż kelryk się rozgada i ulotni się porozmawiać z wampirzycą. Było to ciekawsze towarzystwo od panów palących na stosach. | |
| | | Etolepsed Mag
Liczba postów : 225 Registration date : 24/08/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 50
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Sro Wrz 23, 2009 11:28 pm | |
| Jeszcze moment, a w stu procentach zasnąłby tutaj przed tym dziwnym inkwizytorem. Miał dosyć słuchania jego bredni, musiał się czegoś napić. Na pewno nie mocnego, bo go głowa rozbolała niemiłosiernie. Kara za takie zachowanie czy za brak pomysłow pozbycia się upartego rozmócy? Poczochrał wampirzycę - Tayę - złośliwie po włosach i szybko wyminął, aby nie zebrać za ten czyn. Skoczył na jeden z wyższych stołków przy barze, a raczej krzeseł barowych. Zamówił zwykłą wodę i o. Wziął szklankę i zmrużył oczy, ziewając cicho. - Ta noc mnie dobija Rzucił dosyć głośno i przywitał się bladym uśmiechem z nową | |
| | | Elys
Liczba postów : 1934 Age : 32 Registration date : 10/06/2008
Karta postaci Srebrniki:
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Czw Wrz 24, 2009 7:10 pm | |
| Inkwizytor nie był zadowolony z zachowania obecnych w barze. Jak oni śmieli tak nieodpowiednio potraktować sługę pana!? Za kogo się mają te grzeszne dzieci? On jako jeden z ważniejszych inkwizytorów nie może sobie pozwolić na ignorowanie takiego zachowania wobec niego. A więc i w tym miejscu będzie musiał nawrócić biedne owieczki na drogę dobra. -Moje dzieci-rzekł unosząc lekko ręce. Ten gest wystarczy, aby jego kompani zrozumieli cóż owy inkwizytor ma na myśli. Panowie w czarnych płaszczach powstali jak na wezwanie, nie robiąc przy tym zbędnego hałasu szurania krzeseł. W mgnieniu oka znaleźli się przy Eto i Tayi. Okrążyli ich, twarze były niewidoczne, lecz gesty nie okazywały żadnej natarczywości. -Chodźcie z nami, chcemy zesłać na was łaskę pana- Uniósł wyżej ręce jakby sądził, że jego bóg ześle na niego objawienie. –Nie pozwolimy wam więcej grzeszyć w tym plugawym miejscu. (Eto i Taya +30 punktów ataku i obrony) | |
| | | Taya Szlachcic
Liczba postów : 270 Registration date : 25/08/2009 Zwierzęta : 100
Karta postaci Srebrniki: 25
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" Czw Wrz 24, 2009 7:22 pm | |
| -Wybacz, ojcze, ale musze odmówić.-uśmiechnęła sie lekko. -Niegodna jestem inkwizytorskiej uwagi, nie mówiąc już o zaszczycie dostąpienia łaski pana. Zaś jeśli idzie o grzeszenie to plugawe miejsca nadają się do tego w sam raz.-oparła łokieć na brzegu fotela i podparła nim brodę. Bystro zerkała na przeciwnika, pilnując by nie ujawnić się jako wampir. Dlatego też nie uśmiechała się szeroko, by nie zauważyli ostrych kłów. Tak mogli wziąć ją za kobietę z dobrego rodu, lecz poza tym cóż im do niej? Za to wampiry... No, wampiry generalnie zazwyczaj u przedstawicieli religijnych miały przechlapane. Stwory nocy, grzeczni mordercy, cóż z tego, że nie z wyboru? Poza tym gdy nie wiedzieli iż jest krwiopijczynią mogli nie uwzględnić ucieczki pod postacią nietoperza, a to zawsze jakiś as w rękawie. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Bar "Lasmiro no Giruga" | |
| |
| | | | Bar "Lasmiro no Giruga" | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|