Imię: Taya
Nazwisko: Anioły nie potrzebują
Rasa: Upadły Anioł
Proponowana ranga: Ochrona
Rodzina: Miała w Niebie z którego ją wygnali. Miała też w Kayami, ale tego nie pamięta.
Historia: Nie pamięta i nie wie nic, prócz swego imienia i części życia w Edenie. Irytuje ją błękitnawy naszyjnik, który lśni na jej szyji. Nie wie czemu. Ma przy sobie dwa miecze i sztylet. Nie pamięta po co. O dziwo umie się nimi posługiwać.
Obudziła się przy jeziorze. Pod Aniołem z sześcioma skrzydłami. Sprawdziłą czy oddycha. Oddychał. Wyczołgała się spod niego i wzbiła się w górę. Latała i oglądała nowy świat. Gdy wróciła chłopaka, który ją ochraniał nie było. Cóż, chce go znaleźc, więc wałęsa się po świecie, kiedy może.
Coś od siebie:
Jako, że nie pamięta pobytu na ziemi nie boi się już krwi. Zmiana otoczenia i ta dziwaczna amnezja związa ze zmianą świata uspokoiły i wyciszyły ją. Jakby dojrzała i dorosła do swoich prawie, że 400lat. I zobojętniała.
Umie chować swoje skrzydła w plecach i zazwyczaj udaje zwykłego człowieka. Praktycznie już nie używa skrzydeł w charakterze płaszcza, zbytnio by się rzucały w oczy.
śmietana z truskawkami.
czyli mogę zatrzymać swój ekwipunek oraz pd?^^